środa, 1 sierpnia 2012

Legenda o Syrence warszawskiej

Istnieje kila wersji legendy o warszawskiej Syrence. Według najpopularniejszej, przekazywanej przez przewodników warszawskich, syrena przypłynęła Wisłą z Bałtyku w pobliże dzisiejszej warszawskiej Starówki. Kiedy wyszła na ląd, aby odpocząć, okolica tak jej się spodobała, że postanowiła to zostać. Wkrótce miejscowi rybacy spostrzegli, że ktoś wzburza fale Wisły, plącze sieci i wypuszcza ryby z więcierzy. Zamierzali rozprawić się z intruzem, ale gdy usłyszeli śpiew syreny, zachwycili się piękną pół kobietą, pół rybą. Kiedy dowiedział się o niej pewien kupiec, szybko przeliczył, ile zarobi pokazując syrenkę na jarmarkach. Podstępem ujął i uwięził ją w szopie bez dostępu do wody. Płacz syreny usłyszał syn rybaka, który z pomocą przyjaciół uwolnił ją. Syrena z wdzięczności obiecała wybawicielom, że w razie potrzeby oni też mogą liczyć na jej pomoc. I odtąd warszawska Syrenka, uzbrojona w miecz i tarczę broni miasta oraz jego mieszkańców.
En español
In English